Wyższa Szkoła Oficerska

[demisen]

Czy ktos z was jest w WSO, albo ma zamiar sie tam udac ?
"Egzamin wstępny na studia zawodowe do WSO obejmuje:
a) dla posiadaczy świadectwa dojrzałości:
• przeprowadzenie egzaminu z matematyki,
• przeprowadzenie egzaminu z języka angielskiego (poziom podstawowy);
b) dla posiadaczy świadectwa maturalnego, którzy zdawali tzw. „nową maturę” z przedmiotów matematyka i języka angielski – uzyskują oni wpis ilości uzyskanych punktów i zostają zwolnieni z udziału w egzaminach z tych przedmiotów;
c) dla wszystkich kandydatów:
• przeprowadzenie testu ze sprawności fizycznej.
Postępowanie końcowe obejmuje:
• badanie motywacji – test psychotechniczny,
• rozmowę kwalifikacyjną.
Forma i zakres merytoryczny rozmowy kwalifikacyjnej umożliwia komisji kwalifikacyjnej uzyskanie poglądu w zakresie prezentowanych przez kandydata predyspozycji do studiów w uczelni wojskowej oraz jego motywacji do zawodu oficera."

Jezeli, nie zdaje matmy na maturze to musze pisac u nich egzamin. Czy ktos ma informacje na temat poziomu takiego egzaminu ?

[Google]

[Dominus]

Z tego co sie orientuje, bo 2 moich kolegów zamierza tam isc za rok (dziwne ze nie było naboru w tym), to Ci ktorzy zdawali matme sa strasznie stratni, bo ich egzamin jest ponoc na poziomie trudnosci 3 gimnazjum/1 liceum dlatego mysle, ze nie tak zle.

Ty sie lepiej martw o 25 podciagniec na drazku
_________________
Go up to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun

[demisen]

[Dominus]

Bieg 1000m - maksymalny czas akceptowany 3:53, mysle, ze bezpiecznie miec wynik w granicach 2:50

Podciaganie - minimalny wynik 5, za 25 masz 100% ale za kazde nastepny podciagniecie dodatkowe punkty w razie gdyby poszło Ci gorzej w innych konkurencjach (podciaganie nachwytem).

Pływanie 50m (styl dowolny) - maksymalny czas akceptowany 63s, jednak 30 sekund to Ty musisz juz teraz pływac, bo liczy sie kazda sekunda.

Bieg wahadłowy 10x10 - maksimum dopuszczalne 31 sec. nigdy tego nie biegałem wiec nie wiem jaki czas tutaj by pasował...

Sam kiedys chciałem isc do WSO (napaliłem sie na stopien podporucznika) ale nie widze siebie strzelajacego do innych
_________________
Go up to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun

[SpoT4FUn]

[snake]

Dokładnie, zanim jeszcze zacząłęm palić ( ) i byłem IMO w dobrej kondycji, miałem czas 3:46, a najlepszy koleś z klasy - 3:25 czy coś koło tego. II liceum, żeby nie było nieporozumień.
_________________

[Dominus]

3:46? Przy dobrej kondycji?

Jak miałem testy na AWF'ie to 3:50 to było dopuszczalne maksimum.

Przez miesiac co 2 dni biegałem po 4 km i w ostatnim tygodniu 1000m x 2 zeby przystosowac tempo.

I Bez wiekszych problemów (typu dreszcze i omdlenie tak jak to było na poczatku przy ostatniej prostej po 10 okrazeniach przy 32 stopniach C) miałem 3:02 na testach, wiec nie jest to takie niemozliwe bo 4 osoby zeszły ponizej 3:00 a to był kierunek turystyka, a nie wychowanie fizyczne wiec nie byli to tacy znowu atleci.

2:15-2:20 to jest wynik osoby ktora biega całe zycie...
_________________
Go up to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun

[n0hed`]

[2xpacer]

[kemoiz]

jak sie siedzi cale zycie przed kompem to nie wyciagniesz 3.50 Ja kiedys trenowalem biegi i jak mialem 13 lat uzyskalem 3.19. Od 7 lat nie trenuje a w tym roku na wfie 3.34. Wiec naprawde albo trzeba byc kompletnym patalachem albo wpierdzielac same hamburgery i siedziec w fotelu od wieeelu lat.
_________________

[snake]

[nimRo]

[pwrls]

Dominus, Ty chyba nie masz pojęcia o czym piszesz.

Trenowałem 9 lat lekkoatletykę, więc coś wiem na ten temat.

Żeby zbliżyć się do wyniku 3:00, to trzeba mieć predyspozycje i trenować przynajmniej 3-4 lata. 2:50 to się biega na mistrzostwach makroregionu, co gwarantuje już medal, a taki wynik nie jest porażką na mistrzostwach Polski. Mówię o mistrzostwach młodzików. Tyle, że nie wszyscy starający się o dostanie do WSO trenują biegi. 2:50 to jest wynik b. dobry wynik i naprawdę trudny do uzyskania. W tej szkole, do której ja chodziłem, to rekordem szkoły był wynik 2:44 uzyskany przez ojca kolegi w 7 klasie, gdy jeszcze były po jakichś 6 latach treningu. Więc błagam - nie piernicz.

Co do pływania, 30 sekund na 50m to też nie jest takie 'hop siup'.

[p!Ck3r]

chlop z mojej klasy trenuje biegi 5 rok i jest mistrzem polski w swojej kategori wiekowej na podajze 1000m jego czas to 2:35

drugi tez sporo plywa ponad 6 lat i na 50m 28s s. dowolnym
_________________

[biale]

a moj najlepszy wynik na 1000 to 4,52 pamietam jaki bylem dumny ze zszedlem ponizej 5 minut <to byla 2 gim>
_________________